Inwestycje w mieszkania w systemie 10/90
Rynek nieruchomości stwarza szerokie możliwości prowadzenia inwestycji. Można inwestować w ramach flipingu na nieruchomościach, czyli kupować mieszkania po niskiej cenie, remontować je i sprzedawać z zyskiem albo zająć się kupnem mieszkań z myślą o ich późniejszym wynajmie. Inwestycje w mieszkania można realizować w systemie 10/90. Na czym to polega?
Okazje inwestycyjne
Najprościej rzecz ujmując, kupowanie mieszkań w systemie 10/90 to prawdziwa okazja inwestycyjna. Inwestycje w mieszkania w takim przypadku pozwalają uzyskać całkiem spore zyski, choć w nieco odległej perspektywie czasu.
W istocie zakup nieruchomości 10/90 jest elastyczną formą inwestowania w mieszkania. System ten sprowadza się do tego, że aby stać się inwestorem lub zwykłym właścicielem pożądanej nieruchomości wystarczy wpłacić zaliczkę w wysokości 10 proc. jej wartości. Najczęściej z takim zakupem mamy do czynienia na pierwotnym rynku nieruchomości, gdzie kupuje się od dewelopera nie tyle nieruchomość, co przysłowiową „dziurę w ziemi”. Ryzyko związane z taką inwestycją jest niewielkie, ponieważ obecnie przepisy prawa budowlanego w Polsce w pełni zabezpieczają nasze finanse. Pieniądze uiszczane deweloperowi w formie zaliczki na przyszłe mieszkanie, które w danej chwili znajduje się jedynie na etapie koncepcyjnym, trafiają na jego rachunek powierniczy. Może je otrzymać i wykorzystać dopiero przy zamknięciu konkretnego etapu realizacji budowy. Kolejne transze są wypłacane etapowo.
Dlaczego inwestycje w mieszkania w systemie 10/90 są tak popularne na polskim rynku nieruchomości? Głównie z uwagi na ich liczne zalety.
Korzyści wynikające z zakupu mieszkania w systemie 10/90
Zaletą wynikającą z zakupu mieszkań 10/90 w pierwszej kolejności będzie to, że płatność za inwestycję odbywa się w ratach. Na początku wpłaca się zaledwie 10 proc. wartości nieruchomości, co nie naraża na duży uszczerbek finansów kupującego.
Poza tym, system 10/90 kupowania mieszkań z rynku pierwotnego daje nabywcy wysoką elastyczność. Na etapie podpisywania z deweloperem umowy wpłaca 10 proc. środków, ale później nie musi wcale posiłkować się kredytem bankowym do czasu zakończenia inwestycji. Wiąże się to z oszczędnościami z tytułu odsetek kredytu, który musiałby być zaciągnięty przy klasycznym inwestowaniu w nieruchomości, nawet na tak wczesnym etapie zaawansowania budowy budynku wielorodzinnego.
Inwestor ma sporo czasu, aby zgromadzić własne środki na sfinansowanie w pełni całej inwestycji, albo na zebranie wystarczająco wysokiego wkładu własnego, aby bez problemu otrzymać kredyt hipoteczny w banku i móc spłacać stosunkowo niskie raty kapitałowo-odsetkowe w całym okresie przyszłego kredytowania. Przez okres budowy inwestycji można część środków, które inwestor zaoszczędził, wpłacić na rachunek powierniczy dewelopera, zmniejszając kwotę, jaką trzeba będzie uiścić sprzedającemu przy odbieraniu kluczy do mieszkania.
System 10/90 przy flipingu na nieruchomościach
Osoby inwestujące w mieszkania na zasadach flipingu mogą wiele zyskać, jeśli kupują je w systemie 10/90. Nie blokują swojej zdolności kredytowej w Biurze Informacji Kredytowej. Mogą wyjść z inwestycji, jeśli okaże się to konieczne, za pomocą cesji mieszkania na inną osobę. System 10/90 daje swoiste poczucie bezpieczeństwa, ponieważ wiadomo, że deweloper realizujący inwestycje ma własne środki lub buduje za pieniądze banku dom wielorodzinny, co pozwala na pozytywną ocenę jego wiarygodności kredytowej.
Skomentuj artykuł
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.