Przedsiębiorcy planują inwestować w robotyzację
1/3 małych i średnich przedsiębiorstw produkcyjnych planuje w ciągu najbliższych 3 lat robotyzację. Blisko 40% z ww. firm planuje wdrożenie robotów współpracujących. Najważniejszym czynnikiem motywującym MŚP do robotyzacji stanowisk jest poprawa efektywności produkcji
Blisko 1/3 małych i średnich przedsiębiorstw produkcyjnych planuje w ciągu najbliższych 3 lat robotyzację – wynika z badania wykonanego na zlecenie Universal Robots „Barometr Robotyzacji MŚP”. 38,8% firm z tej grupy planuje wdrożenie robotów współpracujących, przy czym ten wskaźnik jest skorelowany z wielkością przedsiębiorstwa – wśród przedstawicieli małych firm na coboty wskazało 42,9%, natomiast wśród średnich – 36,8%. Badanie przeprowadziła niezależna agencja badawcza pod koniec 2019 roku.
Czego MŚP oczekują od robotyzacji?
Najistotniejszym czynnikiem motywującym MŚP do robotyzacji stanowisk jest poprawa efektywności produkcji. MŚP spodziewają się, że robotyzacja przede wszystkim pozwoli im obniżyć koszty produkcji, a tym samym zwiększyć jej efektywność (82,7%), ułatwi zwiększenie wolumenu wytwarzanych produktów (71,2%) i skrócenie czasu od zamówienia do realizacji (68,3%). W następnej kolejności firmy wymieniały wyeliminowanie błędów ludzkich (61,5%), trudności z zatrudnieniem lub utrzymaniem personelu (60,6%), podniesienie konkurencyjności (58,7%) oraz bezpieczeństwa pracy (53,8%) a także standaryzację procesów (53,8%).
W pierwszej kolejności respondenci planują robotyzację następujących procesów: pakowanie i paletyzacja (39,6% badanych), obsługa maszyn (37,6%), montaż (18,8%), przenoszenie towarów (17,8%).
10,7% oczekuje zwrotu z inwestycji w robotyzację w perspektywie 1 roku, 36,3% w perspektywie 1-2 lat, 20,6% w 3-4 lata, natomiast 17,6% liczy się ze zwrotem w okresie 5 lub więcej lat. Przedsiębiorcy chcieliby oczywiście, żeby czas ten był możliwie jak najkrótszy – blisko 80% respondentów jako optymalny podaje okres do 2 lat.
Coboty odpowiedzią na potrzeby polskich przedsiębiorstw
Firmy, które nie rozważają robotyzacji, jako powody wskazują: skalę produkcji nie wymagającą robotyzacji (41,7%), profil produkcyjny nie wymagający instalacji robotów (40,7%), procesy, których nie da się zrobotyzować (34,2%), niską skalę produkcji (32,2%) oraz zbyt wysoki koszt (25,1%).
Odpowiedzią na wątpliwości przedsiębiorców mogą być coboty, czyli roboty współpracujące. Wspierają one pracowników w realizacji procesów przemysłowych i odciążają ich w zadaniach monotonnych oraz niebezpiecznych. Coboty wyróżnia kompaktowa budowa, funkcjonalność, bezpieczeństwo użytkowania i możliwość wykonywania czynności ramię w ramię z człowiekiem. Coboty znajdą zastosowanie nawet w tych przedsiębiorstwach, w których robotyzacja wydaje się trudna. Proces uczenia robota takich czynności jak montaż podzespołów, pakowanie czy układanie towarów na paletach jest prosty, nie wymagający znajomości języków programowania robotów, polega na pokazywaniu ruchów, jakie robot ma wykonywać. Niski koszt i elastyczność – możliwość łatwego przesuwania robotów między stanowiskami to argumenty, które szczególnie trafiają do przekonania w małych i średnich przedsiębiorstwach.
W odpowiedzi na pytanie o cechy robotów współpracujących 38% respondentów stwierdziło, że coboty są bezpieczne we współpracy z ludźmi, 26,3% zauważyło, że są znacząco bardziej dostępne kosztowo w porównaniu do tradycyjnych robotów przemysłowych, a 21,7% jest zdania, że urządzenia te mogą realizować zadania niemożliwe wcześniej do zrobotyzowania. W badanej grupie 27,7% nie miało zdania w tej kwestii.
38,8% firm MŚP rozważających robotyzację w perspektywie najbliższych trzech lat planuje zamontować roboty współpracujące, 41,7% wskazało na roboty przemysłowe, natomiast 29,1% nie miało jeszcze zdania na ten temat.
Sekcja ekspercka
„Rozwój przemysłu w Polsce zależy w coraz większej mierze od inwestycji w robotyzację. Przedsiębiorcy dostrzegają jednak wiele barier ograniczających jej wdrożenie we własnej firmie. Naszym zadaniem, jako dostawców technologii, jest dostarczenie im argumentów pozwalających przekonać zarząd, że inwestowanie w robotyzację jest opłacalne i na obecnym etapie rozwoju gospodarki zarówno krajowej jak i globalnej – jest rozwiązaniem zapewniającym długookresowy rozwój przedsiębiorstwa. Cieszy fakt, że przedsiębiorcy coraz częściej dostrzegają zalety robotów współpracujących, których atutami są m.in. bezpieczeństwo, elastyczność zastosowania i szybkość wdrożenia” – Slavoj Musilek, General Manager CEE, Universal Robots.
„Rosnące zainteresowanie robotyzacją wynika przede wszystkim z tego, że firmy zaczynają dostrzegać w robotach szansę na uelastycznienie procesów produkcyjnych, standaryzację jakości oraz uzupełnienie braków kadrowych. Stosunek do robotów zmienia się, zarówno z perspektywy przedsiębiorców, jak i pracowników. Robot to już nie nowinka techniczna, a narzędzie produkcyjne, które może pomóc rozwiązać konkretne problemy. Przełamujemy bariery mentalnościowe i ma na to wpływ kilka czynników, między innymi spotkania dotyczące robotyzacji, prezentacje robotów współpracujących potwierdzające prostotę ich obsługi oraz włączenie tej tematyki do programów edukacyjnych. W przypadku robotów współpracujących bardzo istotne dla potencjalnych użytkowników są łatwość wdrożenia oraz krótki okres zwrotu z inwestycji, który potwierdzają doświadczenia innych klientów. Trend przedstawiony w raporcie pozwala optymistycznie patrzeć na budowanie w Polsce Przemysłu Przyszłości – efektywnego, elastycznego i ekologicznego” – Andrzej Soldaty, Prezes Zarządu Fundacji Platforma Przemysłu Przyszłości
Skomentuj artykuł
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.